Warte zobaczenia na Islandii

Islandia to kraj daleki od Polski, jednak stał się domem dla tysięcy rodaków, którzy wyjechali tam za pracą. Ale to również destynacja nie tylko zarobkowa, jak też i wyjazdowa – coraz częściej planuje się wycieczki pośród islandzkich krajobrazów, które potrafią zaprzeć dech w piersi. Ktoś może jednak mieć wątpliwości: „coś można tak zobaczyć”? Oczywiście, niektóre miejsca nawet warto.

Bliskość z chłodną naturą

Kiedy myśli się:”islandia co warto zobaczyć”, z pewnością tym, co przychodzi do głowy są polodowcowe pozostałości – będące n wyciągnięcie ręki, nienaruszone ingerencją człowieka, wciąż bardzo dziewicze, świadczą o potędze Matki Natury i dowodzą, że nie udało się nam do końca jej okiełznać, a to my otrzymaliśmy od niej łaskę, by żyć wśród takich piękności.

Surowość krajobrazu nie każdemu przypadnie jednak do gustu, dlatego należy być świadomym tego, jak wygląda natura na Islandii, by nie poczuć się rozczarowanym z podobnego wyjazdu.

Tu warto się zjawić

Jeżeli nie straszny jest chłód, zaś o szybsze bicie serca przyprawia widok lodowców, wodospadów i gejzerów, to znak, że Islandia będzie odpowiednią destynacją na wyjazd marzeń.
Miejsca, które warto zobaczyć na Islandii, to między innymi:

Jezioro polodowcowe Fjallsárlón położone jest na południowym krańcu lodowca Vatnajökull. Miejsce to sprawdzi się idealnie podczas podróży, w czasie której będzie się chciało rozbić namioty.

Plaża Reynisfjara uznawana jest za jedną z najpiękniejszych plaż na świecie. Tym, co ją wyróżnia, to czarny piasek, wulkaniczne klify, bazaltowe kolumny i formacje skalne wystające wysoko z wody, jak również stosunkowo bliskie położenie jednej z głównych dróg kraju i niewielka odległość os stolicy.

Góra Reynisfjall położona na wspomnianej wyżej plaży to pozostałość aktywności wulkanicznej na tym obszarze wyspy. Uformowała się ona w trakcie polodowcowej erupcji wulkanicznej, mimo braku ingerencji wygląda jak wyrzeźbiona przez ludzką rękę.

Półwysep Dyrhólaey przyciąga do siebie turystów za sprawą pięknych maskonurów oraz bajecznych wschodów i zachodów słońca, którym nie potrzebne są żadne filtry upiększające zdjęcia.